ASUS Padfone 2
Kategoria:
Zaawansowany telefon biznesowy.
Pierwsze wrażenie
Ciekawe urządzenie pozwalające na posiadanie dokładnie tych samych danych i aplikacji zarówno na tablecie jak i w telefonie. Odpada konieczność synchronizowania przez np. dropboxa, instalowania aplikacji i konfigurowania tych samych ustawień dwukrotnie. Ma to oczywiście również wady – sam tablet nie działa (jest to tylko powiększony ekran telefonu).
Niestety w stosunku do poprzednika, ASUS zrezygnował z opcji fizycznej klawiatury. Być może na rynkach, na których konsumenci nie znają pojęć takich jak fleksja i ortografia, klawiatura ekranowa jest w zupełności wystarczająca. Niestety w Polsce fleksja obowiązuje. Co gorsze klawiatura ekranowa ASUS ma dość ubogi słownik języka polskiego i z uporem maniaka zamienia nieznane sobie, ale poprawnie napisane słowa na zupełnie inne. Przypomina mi się powiedzenie „naucz się odmianów i końcówków, a będziesz miał szóstków jak mrówków”.
Próba napisania tego tekstu na Padfonie 2 skończyła się fiaskiem. Co chwilę musiałem korygować poprawki wprowadzane przez słownik klawiatury, aż w końcu zwątpiłem i przesiadłem się do urządzenia z fizyczną klawiaturą.
Klawiatura ekranowa ma jeszcze jedną wadę – brakuje w niej klawisza „ą” – przynajmniej czasami.
Połączenie telefonu z tabletem powoduje jeszcze inne nieprzyjemne skutki uboczne – sklep Google Play rozpoznaje urządzenie jako telefon i nie pozwala na instalację aplikacji przeznaczonych tylko na tablety np. Ruckus S.W.A.T. Na zdjęciu poniżej powinna być ikonka aplikacji przeznaczonych na tablety – brak jej świadczy o rozpoznaniu urządzenia jako telefon.
Nie podoba mi się rozwiązanie klawiszy menu. Pod ekranem są trzy klawisze „wstecz”, „domek”, „lista okien”. Klawisz „wstecz” znajduje się po prawej stronie – jest to rozwiązanie stosowane również przez Sony i pewnie jest to kwestia przyzwyczajenia się – ja po prostu tego nie lubię. Gorszą rzeczą jest przeniesienie na ekran klawisza „menu” i zastąpienie go pionowymi trzema kropkami. W aplikacjach tracimy w ten sposób jeden wiersz ekranu. Nie rozumiem walki producentów o każdy ułamek cala wielkości ekranu, a potem marnowanie go na trzykropek. Poniżej zdjęcie z przykładowej aplikacji – niech ktoś mi wyjaśni jaki ma sens marnowanie całego dolnego wiersza ekranu na te trzy kropki (zdjęcie poniżej).
Łączność
Niestety sieć WiFi na PF2 działa dramatycznie źle. Nawet w odległości kilku metrów od dobrego access-pointa PF2 potrafił zmniejszyć prędkość łącza radiowego do minimalnej prędkości 1Mb/s. Porównanie siły sygnału odbieranego przez PF2 z TF700 (poniżej), tłumaczy dlaczego PF2 ma problemy z łącznością – odbierany przez PF2 sygnał jest niestabilny i bywa, aż o 15dB, słabszy niż ten sam sygnał odbierany przez TF700!!!
Aparat fotograficzny
Urządzenie wyposażone jest w 13Mpx aparat fotograficzny. Niestety wydaje się, że te 13Mpx, to pyrrusowe zwycięstwo działu marketingu nad działami technicznymi. Zdjęcia z telefonu charakteryzują się dużym szumem
Kolejnym problemem aparatu w Padfonie 2 jest malowanie pasków na zdjęciach.
Automatyka balansu bieli pozostawia wiele do życzenia. Poniżej kolor tej samej ściany na czterech różnych zdjęciach. Najbliższy prawdziwego jest kolor nr. 2.
GPS
Telefon potrafi bardzo długo szukać satelitów – nawet ponad dwie minuty, co w telefonach z A-GPS jest bardzo słabym wynikiem. Jednak, gdy już złapie sygnał, to pomiar jest bardzo dokładny.
Na testowym dystansie mierzonym na mapach google 10177m, dystans zmierzony Padfonem 2 z aplikacją Endomondo wyniósł 10180 metrów.
Wydajność multimediów
Spróbowałem obejrzeć prezentację nowego Padfona Infinity na Padfonie2 i równocześnie na laptopie HP (podłączone do tej samej sieci WfFi). Efekty były magiczne – na obrazie z produktu Asusa prezes Asusa nie nosi okularów 😉 – po lewej stronie obraz z Padfona po prawej stronie z HP.
Stabilność
– urządzenie raz zawiesiło się i wymagało resetu.
Wady
- Niewymienna bateria
- Przy wsuwaniu telefonu do tableta rysuje się dół ekranu